Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dessmow
Kowboj
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:55, 10 Kwi 2009 Temat postu: Stodoła Dessmowa |
|
|
Stara stodoła dla koni.Parę sporych boksów z sianem i wodopojem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Dessmow
Kowboj
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:05, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Przyszedł z Vistą. Przywiązał ją do barierki. Wziął jakieś stare,poniszczone szczotki i zaczął ją ostrożnie czyścić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vista
Oswojony koń
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:14, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Zachowała spokuj przy czyszczeniu i dość szybko się oswoiła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dessmow
Kowboj
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:17, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Zaczepił za kanar lasso i zaprowadził ją na ujeżdżalnię.
/ujeżdżalnia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dessmow
Kowboj
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:12, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Przyszedł,spokojnie prowadząc za sobą nową,dziką klacz.Przywiązał ją do barierki i zaczął czyścić poranione miejsce. Przeczyścił je i zatamował krwawienie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skendra
Dziki Koń
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:14, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Gdy rana już jej nie przeszkadzała, zarżała głośno i wierzgnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dessmow
Kowboj
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:16, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Złapał ją mocniej za lasso doprowadzając do porządku.
-Chyba musisz odpocząć-powiedział.
Poszedł do stodoły,urządził boks,nalał świeżej,zimnej wody do koryta i świeżej paszy do wiadra.Wrócił po klacz i zagonił do boksu po czym dokładnie go zamknął.Otarł czoło.Zmienił koszulkę i poszedł do baru.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skendra
Dziki Koń
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:57, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała gdy odchodził. Zjadła nieco paszy i napiła sie wody. Potem zasnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|